Różnice między tymi szkodnikami mogą wydawać się nieistotne, ale rozpoznanie, z którym z tych owadów mamy do czynienia, jest bardzo ważne dla skutecznego zwalczania i zapobiegania ich pojawieniu się w przyszłości. Mol spożywczy a mol odzieżowy różni się w wyglądzie oraz sposobie odżywiania. W tym wpisie przyjrzymy się bliżej charakterystycznym cechom obu gatunków. Zobaczymy, czym są nitki i jak rozpoznać jaja oraz kokony tych stworzeń.
Skąd mole w domu?
Oba gatunki, mogą przedostać się do naszego domu na wiele sposobów. Często są przenoszone wraz z zakupionymi kaszami, mąkami i innymi produktami, w których są już nitki wyklute z jaj gatunku spożywczego. Z kolei zaś kokony owadów ubraniowych mogą być na odzieży z drugiej ręki.
Innym sposobem, przez który mogą dostać się do wnętrz, są otwarte okna i drzwi. Środowisko domowe, ciepłe oraz zasobne w materiały, w których mogą gniazdować, tworząc kokony z larwami i źródła pożywienia do składania jaj, z których wyklują się nitki, jest dla nich idealne.
Jak wyglądają mole spożywcze, a jak ubraniowe?
Rozróżnienie między gatunkiem spożywczym a odzieżowym jest niezbędne dla podjęcia odpowiednich działań zwalczających te szkodniki.
Spożywczy charakteryzuje się małymi rozmiarami, zwykle nie przekracza 1,4 cm długości. Jego ciało jest często barwy szaro-brązowej z charakterystycznymi, ciemniejszymi plamkami na skrzydłach. Nitki moli spożywczych, czyli larwy wyklute z jaj, mogą być znalezione wśród żywności, takiej jak mąka, kasza czy orzechy.
Odzieżowy jest nieco większy i ma bardziej jednolitą, złoto-brązową barwę. Kokony moli ubraniowych, to miejsce, w którym larwy przechodzą ostatnie stadium. Tworzą się w zacisznych, ciemnych miejscach, takich jak szafy czy skrzynie, gdzie przechowuje się wełniane ubrania, futra czy dywany.
Jak pozbyć się moli z mieszkania?
Zauważenie kokonów, nitek czy też jaj nie zawsze jest najłatwiejsze. Niemniej, jednak jeśli dostrzeżesz, których z tych elementów, to warto działać szybko. Mol odzieżowy a spożywczy nie różni się pod względem rozprzestrzeniania, obydwa mogą szybko wyrządzić spore szkody. Pozbycie się ich wymaga zastosowania kilku sprawdzonych metod:
Dokładne sprzątanie — regularne odkurzanie i mycie szafek kuchennych oraz miejsc przechowywania odzieży pomoże usunąć m.in. kokony.
Kontrola żywności — należy dokładnie sprawdzać opakowania zakupionych produktów oraz przechowywać je w szczelnych pojemnikach, aby nie powiły się w nich jaja moli, z których wyklują się nitki zanieczyszczające żywność.
Naturalne rośliny — lawenda, cedr czy goździki to substancje odstraszające owady, które można umieścić w szafach wśród ubrań.
Pułapki — dostępne pułapki lepowe pomogą zwalczać dorosłe osobniki, ograniczając ich rozmnażanie.
Profesjonalna dezynsekcja — w przypadku większej liczby szkodników warto skorzystać z profesjonalnej firmy zajmującej się dezynsekcją.
Usunięcie szkodników z mieszkania może zająć trochę czasu i wymagać stosowania różnych metod. Regularne przeglądy zapasów żywności oraz przechowywanych tekstyliów, szczególnie wykonanych z naturalnych materiałów, pomogą w utrzymaniu owadów z dala od domu. Nasza firma oferuje takie rozwiązanie jak dezynsekcja w Warszawie dostosowana do różnych szkodników — jeśli masz problem z uporczywymi stworzeniami, to zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą!